Młodzi czytelnicy Filii Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko napisali nowe przygody Koziołka Matołka. Podczas pracy wspierała ich bibliotekarka Roma Szczerbień. W ten sposób uczczono tutaj 135. Rocznicę urodzin Kornel Makuszyńskiego.
Niezbędne cechy, które musiały posiadać dzieci, aby wziąć udział w zajęciach, to odpowiedni humor oraz dobre chęci. Poznały biografię pisarza i jego twórczości oraz kilka niezwykłych ciekawostek:
- Za napisanie złośliwego wierszyka o swoim księdzu, który uczył w gimnazjum, Kornel został wyrzucony w I klasie Gimnazjum w Stryju;
- Za pojedynek na pistolety o ukochaną został wyrzucony w II klasie Gimnazjum w Przemyślu;
- Gdy Kornel miał 14 lat w IV klasie gimnazjalnej, po raz pierwszy zobaczył Henryka Sienkiewicza i na jego cześć napisał wiersz, który został po raz pierwszy wydrukowany w gazecie dla młodzieży szkolnej;
- Młody K. Makuszyński często nie jadł, by móc kupić bilety do teatru. Na jedno z przedstawień poszedł aż 34 razy;
- Książki Makuszyńskiego mogą czytać dzieci po rosyjsku, czesku, angielsku, francusku, węgiersku, hebrajsku, litewsku, słowiańsku i ormiańsku;
- Miał dwie żony;
- Pisarz zbierał pieniądze i kupował biednym dzieciom narty, pod warunkiem, że dobrze się uczyły;
- Na pogrzebie pisarza było mnóstwo dzieci, które przyniosły białe róże.
Taki był, a jego książki „Szatan z siódmej klasy”, „Szaleństwo panny Ewy” czy „Awantura o Basię” znakomicie przybliżają charakter pisarza.
Wracając do nowych przygód Koziołka Matołka. Pani Roma opowiedziała dzieciom również historię powstania jego przygód według pióra Makuszyńskiego. Historia powstania tej książki jest bardzo ciekawa. Otóż przed wojną w jednej z krakowskich kawiarni siedział sobie smutny, ubogo odziany mężczyzna, a przy sąsiednich stolikach kilku literatów prowadziło ożywioną rozmowę. Wśród nich był właśnie Kornel Makuszyński. Po pewnym czasie zwrócili oni uwagę na samotnego pana i zapytali skąd pochodzi. Okazało się, że z Pacanowa, małej i bardzo biednej osady na Kielecczyźnie. Wtedy Makuszyński rzekł:
- Trzeba jakoś pomóc temu Pacanowi. Ja coś napiszę.
- To ja namaluję – dorzucił Marian Walentynowicz.
I tak narodził się pomysł uciesznej historii Koziołka Matołka. Obecnie Koziołek Matołek ma już 86 lat i ciągle jego przygody są śledzone przez dzieci i dorosłych. A Pacanów jednak istnieje tylko Koziołek nie może do niego trafić, a po drodze przeżywa wiele przygód. Na rynku w Pacanowie jest pomnik z Koziołkiem Matołkiem, który jest również bohaterem multimedialnych gier edukacyjnych i patronem ogólnopolskich zawodów narciarskich w Zakopanem. Ma też znaczki pocztowe ze swoją podobizną, a Pacanów w 2019 roku uzyskał prawa miejskie i stał się miastem.
Tak nastrojone dzieci, przystąpiły do wyćwiczenia rąk w sprawnym rysowaniu koziołka i nie tylko. No i się zaczęła z pozoru łatwa praca. Szybko jednak okazało się, że to nie takie proste. Wymyślić tekst, napisać go i narysować. Trzeba było uruchomić wyobraźnię i koncentrację, a następnie wyczarować bohatera bajki.
…idąc do Pacanowa spotkał wiewiórkę. Trafił do lasu, gdzie musiał uciekać przed wilkiem. Potem spotkał przebiegłego węża. Wsiadł do rakiety, ale zamiast do Pacanowa poleciał na planetę Jowisz. Tam spotkał byka, który widząc czerwone spodenki zaatakował go. Biedny Koziołek odleciał znowu na Ziemię i spotkał niedźwiedzia. Ten wysłał go na księżyc. Na księżycu spotkał ufoludka, który z kolei kazał mu wracać na swoją planetę…
Jak widać, przygody były niesamowite. Tekst i rysunki również. Biedny koziołek nadal szuka Pacanowa.
Czytelnicy miejscowej Niepublicznej Szkoły Podstawowej, wynieśli z tego spotkania nie tylko wiadomości, zabawę i naukę, ale też książkę Kornela Makuszyńskiego ,,Przygody Koziołka Matołka”. Satysfakcja i wielki uśmiech na twarzy pani bibliotekarki goszczą do dziś!