Do tegorocznej Nocy bibliotek pod hasłem „Czytanie porusza” przystąpiła rekordowa liczba 1 353 bibliotek i kilkudziesięciu filii z całej Polski.W Bibliotece Publicznej Gminy Kłodzko nocna zmiana spotkała się w Wojborzu. Reklama zapraszająca do biblioteki była zaskakująca, bo pod sklepem na książkowych cegłach. Zdecydowanie sprawdziła się, bo do nocnej biblioteki trafiło około 40 osób (dzieci, młodzież i dorośli).
Dla czytelników przygotowano wiele ciekawych i pouczających atrakcji. Rozpoczęliśmy od nietypowej strefy artystycznej pod hasłem „Wyspy”, którą kierowała pani Roma Szczerbień. „Wyspy” to pełna tajemnic książka do kolorowania dla marzycieli w każdym wieku. Niezwykły czarno-biały archipelag ukryty w sercu Bardzo Spokojnego Oceanu doczekał się swoich odkrywców. – To była koronkowa praca, która zainspirowała mnie do tego, aby zostać wyspiarką, która jeszcze więcej spędza czasu w mojej bibliotece – stwierdziła kilkuletnia Ania.
Kolejną atrakcją była projekcja filmu familijnego „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai” w reżyserii P. Klange i W. Soderlund, udostępnionego przez krajowego organizatora Nocy bibliotek, czyli Centrum Edukacji Obywatelskiej. Film jest najnowszą ekranizacją jednego z tomów znanej serii książek dla dzieci autorstwa duetu Martina Widmarka i Heleny Willis. Lasse i Maja muszą rozwiązać zagadkę zniknięcia wspaniałego rodowego klejnotu – Stelli Nostry. Największymi wielbicielami tej serii są dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. – Już dziś, 7 czerwca zapraszamy na projekcję filmu o godzinie 10.00 do biblioteki w Bierkowicach – informuje Mariola Huzar, dyrektor Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko.
Zaskakująco dobrze została przyjęta przez dzieci propozycja napisania dyktanda, na podstawie książeczki Zofii Staneckiej „W kraju Polan”. Tekst dyktanda nawiązywał do dawnej Polski, a w trakcie jego pisania dzieci zadawały pytania. Co to są palisady? Co to znaczy pielić zagony? Co to są podkowy? Najlepiej z tekstem poradziła sobie Marta. Drugie miejsce zajęła Amelia, a na trzecim miejscu była Zuzia. Gratulujemy!!!
Nocna zmiana w Wojborzu miała również okazję poznać „Nowe przygody Kubusia Puchatka”. Przenieśliśmy się do stumilowego lasu i znów spotkaliśmy ulubionych bohaterów z dzieciństwa: Kubusia Puchatka, Krzysia, Prosiaczka, Tygryska, Kłapoucha i resztę przyjaciół. Te ciepłe, zabawne historie to ponadczasowe lekcje przyjaźni, pokazujące siłę dziecięcej wyobraźni. Nieważne, czy masz 5 czy 55 lat. – Niebawem, „Nowe przygody Kubusia Puchatka” poznają przedszkolaki w Krosnowicach – zaprasza pani Roma Szczerbień.
Tradycją w bibliotece w Wojborzu stały się nocne turnieje scrabble. Przy planszach zasiadło kilkanaście osób. W puli nagród znalazły się: biwakowy prysznic, parasol plażowy, żelazko turystyczne, głośniki do komputera, prostownica do włosów, zestaw pojemników na żywność, maszynka do strzyżenia włosów, kręgle dla dzieci, nietypowy zestaw zręcznościowy i ostrzałka do noży. Pierwsze miejsce zajęła pani Jolanta. uzyskując 190 punktów. Na drugim miejscu była pani Jadwiga zdobywając 183 punkty. Na trzecim miejscu znalazł się Marcin ze 156 punktami. Wyróżnienie zdobył pan Emeryk.
Hitem tej nocy były tosty z serem i szynką. Przejedliśmy trzy wagony chleba tostowego, jeden wagon sera żółtego i dwa wagoniki szynki… Nie mogło być inaczej, bo biblioteka w Wojborzu w tym roku obchodzi 60 lat swojego życia.
Podsumowując, czytanie o tej porze dnia porusza! Biblioteka jest dobrym miejscem na różnego rodzaju aktywności z książką i nie tylko… Jest w niej miejsce dla każdego, a jej sercem jest zawsze bibliotekarz, w tym przypadku Małgorzata Kłonowska. Nocna zmiano, do zobaczenia za rok!!!