Produkty lokalne, takie jak miód czy ogórki kiszone, projekty dotyczące rozwoju ścieżek rowerowych, aktualna oferta agroturystyczna i sieciowanie tego typu gospodarstw, propozycje dotyczące promocji wypoczynku i rekreacji. O tym wszystkim była mowa na spotkaniu w Krosnowicach 31 marca z udziałem gestorów bazy turystycznej z terenu Gminy Kłodzko. Jego organizatorem był Referat Rozwoju Lokalnego w Urzędzie Gminy.
O tym, że Gmina Kłodzko ma potencjał do rozwoju turystyki, nikogo nie trzeba już przekonywać. Malownicze położenie w sercu Kotliny Kłodzkiej z wieloma zabytkami czyni z niej znakomitą bazę wypadową do wielu atrakcji regionu. Ale nie tylko.
Zaproszenia wysłane zostały do 40 podmiotów. Z wypowiedzi osób, które przyszły na spotkanie w Krosnowicach, wynika, ich choćby agroturystyki oferują nie tylko wyżywienie i nocleg o wysokim standardzie. W jednym gospodarstwie jest kort tenisowy i ślimak Stefan (Ławica), w innych konie huculskie (Jaszkowa Górna) lub domek Gargamela (Żelazno), w kolejnych oferowaną są m.in. geocaching i przejażdżki autem terenowym (Romanowo) czy odwiedziny u pszczelarza i wieczorne przejażdżki bryczką i z pochodniami (Kamieniec). Na terenie gminy nie brakuje też ekologicznych producentów, m.in. miodów (Stary Wielisław) czy ogórków kiszonych (Krosnowice). Jeden z gestorów bazy gastronomicznej już myśli o poszerzeniu oferty o wypożyczalnię rowerów (Krosnowice). Tak więc jest pomysłowość, działania i duże możliwości rozwoju. Aczkolwiek wiele jeszcze pozostaje do zrobienia.
- Trzeba znaleźć dla siebie jakiś obszar. My, w naszym gospodarstwie, mamy ofertę dla rodzin z dziećmi - mówiła Katarzyna Czuba-Kowal, właścicielka „Kowalowego Wzgórza” w Kamieńcu. Uwagę zebranych zwracała na tzw. sieciowanie w turystyce, które pozwoli rozszerzać ofertę poszczególnych podmiotów.
Spotkanie było także okazją do zaprezentowania nowych przedsięwzięć rowerowych. Koordynator projektu „Singletrack Glacensis” Marek Janikowski opowiedział o budowie ścieżek jednokierunkowych, będących stosunkowo czymś nowym w Polsce, a dyrektor Stowarzyszenia Gmin Ziemi Kłodzkiej Radosław Pietuch - o projekcie „Cztery Doliny”. Ten ostatni dotyczy wytyczania pętli rowerowych – każda co najmniej kilkadziesiąt kilometrów – w dolinach rzek: Nysy Kłodzkiej, Ścinawki, Białej Lądeckiej i Bystrzycy Dusznickiej. Ten projekt w znaczym stopniu dotyczy Gminy Kłodzko, gdyż tu łączą się wszystkie te rzeki.
Z kolei kierownik Centrum Integracji Społecznej Gminy Kłodzko Zofia Potemkin zaprezentowała ekologiczne poduszki wypełnione łuską gryki bądź orkiszu, które jako produkt lokalny z powodzeniem mogą być pamiątką z pobytu na terenie naszej gminy.
Celem spotkania z branżą turystyczną, zorganizowanego przez Referat Rozwoju Lokalnego w Urzędzie Gminy Kłodzko, było poznanie oczekiwań w zakresie promocji, wysłuchanie propozycji gości, jak również możliwość wzajemnego poznania się gestorów. Wszyscy uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że na obszarach Gminy Kłodzko brakuje wspólnej promocji podmiotów branży turystycznej, co pozwalałoby na budowę spójnej oferty regionu. Zastępca wójta Urszula Panterałka zwróciła uwagę, że jest to pierwsze z wielu spotkań tego typu, stwarzających okazję do rozmowy, przedstawienia oczekiwań gestorów bazy oraz zaprezentowania tego, co akurat urząd przygotował nowego w zakresie promocji turystyki i co planuje w najbliższym czasie.